Każdy, kto planuje zakup pierwszego telefonu dla swojej pociechy wie, że nie należy to wcale do zadań prostych. Z jednej strony, rodzic chce być w ciągłym kontakcie ze swoim dzieckiem, jednak z drugiej strony, dziecko najczęściej też ma swoje wymagania. Maluchy nie chcą czuć się gorsze od swoich rówieśników, którzy posiadają już własny telefon. Szkolne środowisko jest środowiskiem trudnym, między innymi z tego właśnie powodu – dzieciaki cały czas wszystko między sobą porównują. Rodzice mogą znaleźć się więc w sytuacji, z której pozornie nie będzie dobrego wyjścia. Dlatego bardzo ważna jest rozmowa z dzieckiem i uświadomienie mu już na wstępie, że telefon to przede wszystkim narzędzie komunikacji, a nie gadżet, którym warto byłoby się chwalić przed innymi. Jeśli dziecko to zrozumie, to wybór pierwszego telefonu dla niego nie powinien być aż tak trudny. Wówczas należy wziąć pod uwagę budżet, jaki można przeznaczyć na taki telefon oraz ewentualne preferencje dziecka, bo warto pokazać mu, że jego zdanie, mimo wszystko, się liczy. Na początek dobrze byłoby zaopatrzyć malucha w tani smartfon, dzięki czemu będzie można zaobserwować, czy dziecko szanuje swoje nowe urządzenie. Jeśli okaże się, że rzeczywiście, pociecha rozumie, iż telefon nie jest zabawką i zna jego wartość, przez co o niego dba, to w przyszłości z pewnością można pomyśleć o podarowaniu mu nowego, lepszego i droższego urządzenia. Nie warto jednak robić tego od razu, by zwyczajnie nie zmarnować większej sumy pieniędzy.
